Maryla Rodowicz-Jest cudnie

Za pewien czas, gdy któreś z nas Odejdzie, zapomni, zatrzaśnie Zaczną się złe godziny mdłe Znikniemy sobie we mgle Za pewien czas, gdy któreś z nas Odejdzie, odfrunie, odpłynie Skończy się w nas zielony czas I zmatowieje ten blask A na razie fruwają motyle Tyle tego, tamtego też tyle A na razie wierzymy w baśnie I jaśniej i jaśniej...
Back to Top