SzparUP! - Ballada o Pizzy - [Szparagi]

Muzyka: Michał Nerwus ( Jarek Buczek Tekst: Natalia Szymaniec, Karolina Pielesiak, Michał Nerwus Realizacja/ Montaż: Adam Andrzejewski () Kierownictwo planu: Daniel Wałachowski ( Make up: Keroina ( Taniec: Klaudia Skomorowska Antoni Anyż Zespół: Pianista: Warszawski Dresik ( Gitara: ( Specjalne podziękowania za pomoc przy realizacji dla: Egora Efimova Adama Dąbrowskiego Toolernia Rental () Lighthouse Guru ( Tekst: Karolina: Ciągle myślę o Tobie. Ty w mojej głowie, rozumiesz mnie bez słów. Natalia: Wszędzie czuję Twój zapach mijają lata, a ja dalej czuję głód. Karolina: Kawałek po kawałku, jesteś moją układanką. Choć zimny o poranku, nic tak nie smakuje jak Ty y y y. Refren (Karolina): Nie chcę żadnej rukoli, dajcie mi pepperoni Przez żołądek do serca Nasza miłość jak cheddar ciągnie się aż do nieba Przez żołądek do serca Natalia: Jesteś warty każdej ceny, wiem że nigdy się nie zmienisz. Nie zapomnisz o rocznicy, przecież obchodzimy tylko Dzień Pizzy. Karolina: Z Twoich ust nie padnie kłamstwo, chcę Cię więcej z każdą warstwą. Nawet, gdy nie jestem w sosie, Ty nadrabiasz za nas dwoje. Natalia: Kawałek po kawałku, jesteś moją układanką. Choć zimny o poranku, nic tak nie smakuje jak Ty y y y. Bridge (Natalia): Halo? Przyjedziesz do mnie? Okej. Kiedy będziesz? Aha, no dobrze czekam na Ciebie. Tak. Dzisiaj z podwójnym serem. Refren (Natalia): Nie chcę żadnej rukoli, dajcie mi pepperoni Przez żołądek do serca Nasza miłość jak cheddar ciągnie się aż do nieba Przez żołądek do serca Refren: Natalia: Nie chcę żadnej rukoli, dajcie mi pepperoni Przez żołądek do serca Karolina: Nasza miłość jak cheddar ciągnie się aż do nieba Przez żołądek do serca
Back to Top