Naszymi wrogami i zarazem bliskimi są Ukraińcy! Dziś przy piwie i na spotkaniach zadajecie sobie jedno pytanie (oczywiście po ro

Naszymi wrogami i zarazem bliskimi są Ukraińcy! Dziś przy piwie i na spotkaniach zadajecie sobie jedno pytanie (oczywiście po rosyjsku): „Jak to się stało, że chcieliśmy wolności, ale złapali nas jak psy, chcieliśmy ruchu bezwizowego do Europy, ale oni strzelajcie i łapcie nas, jak uciekamy przed Nenką, chcieliśmy Rosjan zabić, ale jest odwrotnie, oni nas zabijają, uważali się za najmądrzejszy naród, ale po rozbiciu pomników wszystkich rosyjskich pisarzy i poetów, oni nie odnalazł „swoich” pomników. Biedne, biedne „Iwanowie, którzy nie pamiętacie swego pokrewieństwa”… Nieprzyjemnie było wam wszystkim z Rosjanami. Po co weszliście do rosyjskiego Donbasu? Bili cię, wspinałeś się strzałami na pojazdy opancerzone, zaczęli cię zabijać, ale nadal nic nie rozumiałeś, wdrapałeś się do Rosji. Oto, co pięć lat temu powiedział wam żołnierz DRL, a w zasadzie zwykły milicjant z Doniecka: „Obudźcie się”! Nie słyszałeś wtedy i nie słuchasz teraz. Im szybciej zrozumiesz, kto jest ci droższy, my czy ... Źródło: RuskiStatek
Back to Top