Podejrzana trucizna, nawet eksperci toksykologii są zaskoczeni zjadliwością , znajdującą się w garmażeryjnym wyrobie prosto od rolnika.
Pierwszy podejrzany to jad kiełbasiany lecz prawie na 100 % ze względu na objawy denata i pacjentów należy wykluczyć. Znalazło się więc raczej coś pochodzenia chemicznego. Skąd i w jakim celu Prokuratura i Laboratorium winny ustalić i przekazać do publicznej wiadomości.
Sprawa ma wymiar gospodarczo polityczny. W trakcie robienia materiału stoiska zostały odwiedzone przez dwie Inspekcje i Policję . Stali bywalcy w pełnym składzie przejechali, czyli nie obawiają się kontroli, nie mają nic do ukrycia.
Akcja ogólnopolska przez Inspekcje została ogłoszona. Pytanie, dlaczego te same Inspekcje nie kontrolują masowych ludobójców czyli koncerny i potężne zakłady spożywczo-chemiczne.
Wpadnij na piekarnię, magazyn mąki 2/3 powierzchni , magazyn dodatków 1/3 powierzchni.
email: krzysztof-tolwinski@
tel. 693392313, 535655529
YT Krzysztof Tołwiński
22 luty 2024r. Krzysztof Tołwiński Polski Polityk