Jerzy Zuba “Murem za ZULowcami“ (“Ja do lasu nie pojadę“)
Darz Bór! Z Bieszczad pozdrawia Was Jerzy Zuba ( ,tel. 48 505 168 353, e-mail: pokazyfilmowe@ ). Swoją uwspółcześnioną muzycznie i tekstowo wersją popularnej, ludowej pieśni “Ja do lasu nie pojadę“ bezwarunkowo stanąłem #MUREMzaZULowcami tj. właścicielami i pracownikami ZUL-ów czyli Zakładów Usług Leśnych narażonych na negatywnymi skutki decyzji Ministerstwa Klimatu i Środowiska o ograniczeniu, bądź czasowym wstrzymaniu pozyskiwania surowca drzewnego. Moje stanowisko w przedmiotowej sprawie kładącej się cieniem na przyszłości wielu bieszczadzkich rodzin najlepiej odzwierciedla już tekst utworu...
1.
Ja do lasu nie pojadę, drzewa rąbał nie będę
Bo Ministra zabroniła narażając na nędzę
Moje piły zardzewieją nowy ciągnik weźmie bank
Pójdę sobie czwartą drogą kornik drzewo będzie żarł
Ref.
NIE bój się, nie łam się śmiało stań z nami
NIE bój się, nie łam się śmiało stań z nami
NIE bój się, nie łam się śmiało stań z nami
Murem za ZULowcami
2.
O te lasy od pokoleń dziadek ojciec i syn dbał.
Teraz obcy aktywiści chcą na głowie stawiać świat
Po ZUL-owcach, tartacznikach i na Ciebie spadnie krach
Jeśli na to się nie godzisz niech Cię niesie nuta ta
© 2024 Jerzy Zuba
Jeśli moje przesłanie przemawia do Ciebie zapraszam do kontaktu i współpracy