Narracja wypracowana przez służby specjalne anglosasów ogłoszona przez ich pacynkę w roli Premiera i podana do publicznej wiadomości, o następującej treści: “zalewają nas płody rolne z Rosji i Białorusi“. Zgodnie z tą genialną diagnozą winniśmy dostać olśnienia , iż to nie 10 mln ton zbóż , kukurydzy i rzepaku, tudzież słonecznika , ponadto innych produktów zdestabilizowało polski rynek rolny, doprowadzając do nieszczęść, upadków, płaczu i powolnej agonii polskich rolników.
Tradycyjna rzeź wołyńska zastąpiona jest rzezią ekonomiczną . Organizacje mleczarskie przysłowiowe w porozumieniu z ukraińskimi protestują przeciwko zamknięciu granic .
Sami rolnicy rozliczcie tych, którzy wśród Was pomylili zboże ukraińskie z rosyjskim a interes polski z ukraińskim.