Azowcy - niby elita ukraiskiej armii, a jak przyjdzie co do czego to w skomleniu i baganiu o lito nie maj sobie rwnych
Azowcy - niby elita ukraińskiej armii, a jak przyjdzie co do czego to w skomleniu i błaganiu o litość nie mają sobie równych.
Rus - Braliście jeńców?
Ukr - Tak, braliśmy, sam ich woziłem.
Ukr - Proszę chłopaki, powiem wszystko...
Ukr -Proszę...
Rus - I co, podoba ci się służba w nawozie (w Azowie)?
Ukr - W nawozie, nie.
Już nie pierwszy raz uciekają z dogodnych dla obrony pozycji zaopatrzonych w prowiant i amunicję.
To właśnie oni porzucili pozycje w koksowni. Część uciekła polami ponosząc straty. Nie wiemy w jakich okolicznościach do niewoli trafił dany osobnik, ale sprawdzonym i najlepszym sposobem jest siedzieć w jakiejś piwnicy i czekać na oddziały przeczesujące teren.
W Awdejewce Rosjanie wzięli do niewoli już pomad 400 jeńców i to jeszcze nie koniec.
#Polski 🇵🇱
#Польский 🇵🇱
InfoDefense_All
InfoDefense_Poland
Источник: InfoDefensePOLAND